Otyłość a stres – jaki mają na siebie wpływ?

Bombon sp. z o.o. https://bombon.pl/img/logo-1640958958.jpg
Otyłość a stres – jaki mają na siebie wpływ?

Zdecydowana większość z nas żyje w stresie. Wysokie wymagania w pracy, dużo obowiązków domowych i chęć wygospodarowania czasu dla rodziny i przyjaciół sprawiają, że nie mamy czasu odpocząć i zaczynamy odczuwać stres, że z czymś sobie nie poradzimy. Często chcemy nadać większe tempo w ciągu dnia, a mimo wszystko brakuje nam czasu na to, by się wyspać, zrelaksować oraz poświęcić czas na realizacje pasji. Często zapominamy też o regularnych posiłkach i nawadnianiu organizmu. 

Co to jest stres?

Wielu z nas słowo stres kojarzy się wyłącznie negatywnie. W momencie gdy zdenerwowanie wykonywaniem codziennych obowiązków prowadzi do chorób lub długotrwałej zmiany nastroju na gorszy, mamy do czynienia z tzw. dystresem. Rozumiemy go podświadomie jako bodziec negatywny, który wpływa na nasze życie. Warto jednak pamiętać, że stres może mieć też korzystne skutki na nasze życie.

Stres może być bowiem pozytywny. Dzieje się tak, gdy napięcie związane z pewną sytuacją nas mobilizuje oraz aktywuje do zwiększonego działania. Dzięki niemu czujemy podekscytowanie podjęciem atrakcyjnych dla nas zajęć. Zjawisko to można poznać pod pojęciem „eustres”. To on wspomaga naszą wydajność i sprawia, że pracujemy jeszcze efektywniej. Źródłem eustresu są pozytywne bodźce, takie jak np. przygotowania do ślubu, spotkanie z ważną dla nas osobą, randka czy narodziny dziecka. 

Jakie skutki wywołuje stres?

Niemniej jednak długotrwały stres – niezależnie od tego, czy pozytywny, czy negatywny – nie jest pożądany z fizjologicznego punktu widzenia. Skutki długotrwałego, chronicznego stresu mogą być bardzo rozległe i obejmować zarówno sferę psychologiczną (epizody depresyjne lub zaburzenia lękowe), jak i somatyczną (ryzyko rozwoju chorób układu krążenia, układu pokarmowego albo cukrzycy). Trudno w to uwierzyć? Możliwe, ale niestety tak działa nasz organizm. 

Czy podejrzewałaś, że stres może być jednym z czynników wpływających na powstawanie nadwagi i otyłości? Przybieranie na wadze najczęściej staje się dodatkowym źródłem do niepokoju, a to nie pomaga w zrzuceniu nadmiernych kilogramów.  Działa to niczym błędne koło, jednak można to przerwać! Jak?

By proces był efektywny, warto zacząć od źródła otyłości oraz systematycznie działać na jej skutki. Dlatego warto połączyć wizyty u dietetyka z sesjami u psychologa. W tym wypadku serce i rozum muszą iść w parze. Wiedząc, jak można radzić sobie z emocjami, zrezygnujesz z kompulsywnego zajadania stresu, a odpowiednio dobrana dieta pozwoli Ci wprowadzić zdrowe nawyki do codziennego menu.

Co jest przyczyną otyłości?

Otyłość jest złożoną chorobą, do której powstania może przyczynić się wiele aspektów. Zaliczyć tu warto m.in.:

●      warunki genetyczne,

●      gospodarkę hormonalnę,

●      nawyki żywieniowe,

●      zaburzenia metaboliczne,

          różnego rodzaju choroby

●      czynniki psychologiczne

          długotrwały stres

To, jak wyglądamy, jest poddawane ciągłej ocenie osób z naszego otoczenia. Niestety opinie te nie zawsze są pozytywne. Na szczęście ciałopozytywność i akceptacja siebie przeżywają swój boom. Mimo że osoby z nadwagą czy otyłością nadal doświadczają wielu sytuacji stresogennych, wiele osób zaczyna dostrzegać nie tylko skutek, ale także przyczynę naszego wyglądu, a także samopoczucie. Czy każdy z nas musi bowiem wyglądać tak samo? Czy za cenę uśmiechu koleżanki z pracy mamy odmawiać sobie tego, co lubimy? Mając na względzie swoje zdrowie – psychiczne i fizyczne – warto postawić na dużo ruchu i zdrową dietę. Jednak zbyt restrykcyjna dieta może wywołać odwrotne skutki, a idealne proporcje ciała po prostu nie istnieją.

Warto pamiętać, że to, co dla niektórych osób będzie źródłem dużego napięcia, dla innych może okazać się błahym, nic nieznaczącym wydarzeniem. Sposób odbioru bodźca stresowego zależy od naszej wytrzymałości psychicznej, odporności i przeżytych doświadczeń. Stres w istotnym stopniu oddziałuje na jakość naszego życia – na nasz rozwój emocjonalny i społeczny, spełnianie się w rolach rodzinnych i zawodowych oraz indywidualną akceptację. To, jak poradzimy sobie w sytuacjach stresujących, zależy od naszych indywidualnych cech i zdolności. 

Jak stres wpływa na masę ciała?

Stres psychologiczny, zwłaszcza długotrwały, może być jednym z czynników wpływających na powstawanie nadwagi i otyłości. Podczas działania przewlekłego stresu, gdy mylimy emocje z głodem, spożywamy większe porcje pokarmów, a te niezamienione w energię odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. Ważne są więc wypracowanie sobie odpowiednich technik relaksacyjnych, uprawianie aktywności fizycznej, wypoczynek, świadoma izolacja od źródła problemu, które pomogą nam „bezjedzeniowo” uporać się ze stresem.

Badania naukowe dowodzą, że reagowanie nadmiernym spożywaniem jedzenia podczas stresu jest u wielu osób podstawowym mechanizmem działania, ale to reakcja wyuczona. Dzieje się tak dlatego, że jedzenie jest środkiem nie tylko łatwo i wszędzie dostępnym, ale także szybko przynoszącym ulgę. Niestety, jest to ulga chwilowa. Pokarm i sam proces jedzenia nie rozwiązują problemów, tylko je chwilowo maskują. Często pod wpływem stresu pacjenci w taki sam sposób sięgają nie tylko po słodycze lub żywność wysokokaloryczną, ale także po alkohol i papierosy.

Sama otyłość także jest dla wielu osób źródłem stresu. Osoby z nadwagą i chorujące na otyłość często nie akceptują swego wyglądu, mogą mieć niską samoocenę lub czuć się mniej atrakcyjnie. 

Stresorem okazują się też kolejne, nieudane próby redukcji masy ciała. Gdy narzucamy sobie zbyt wiele ograniczeń lub źródło stresu nadal stawia przed nami barierę psychologiczną, efektywne odchudzanie nie ma szansy powodzenia!

Jak radzić sobie z otyłością?

Korzystanie z zabronionych przysmaków staje się więc małym pocieszeniem w gąszczu zakazów i restrykcji rekomendowanego stylu żywienia. My także, jako osoby z nadmierną masą ciała, starałyśmy się wiele razy odreagować, zajadając się pucharkiem ulubionych lodów czy okraszoną owocami leśnymi beza Pavlowa. W efekcie wzrastały równolegle masa ciała i wyrzuty sumienia, że zachcianka pokonała nasze mocne postanowienia.

Dlatego też podkreślamy, jak ważne jest połączenie roli dietetyka i psychologa. Dodatkowo wdrażaj techniki relaksacyjne, przyjemne aktywności fizyczne oraz odruch sięgania po słodycze zastąp inną aktywnością. Może to być kilka przysiadów na rozładowanie emocji, spacer na ukojenie nerwów. W kryzysowych sytuacjach sięgnij natomiast po jabłko lub banana. Ta forma słodyczy będzie dla Ciebie o wiele korzystniejsza!

Ostatnią, najważniejszą radą jest samoakceptacja. Choć trudna, to przynosi najlepsze skutki. My zalecamy dzisiaj spacer :)

Trzymamy za Ciebie kciuki!